poniedziałek, 18 października 2010

cały dzień na to czekałam....




kapuśniak mamy, jeszcze gorący
Autor: o

2 komentarze:

  1. Anonimowy4 października 2012 13:04

    Ale Mi narobiłaś ochoty na Kapuśniaka!!:)) Pozdrawiam Marzena

    OdpowiedzUsuń
  2. tonalakoci@tlen.pl30 maja 2013 01:47

    R2-D2! Figurkę ładną bardzo na biurku masz. Niech Moc będzie z Tobą Wierzbicka! ;p

    Pozdrowienia,
    MiSZCZ Yoda (a.k.a. Łasuch)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)