lubię szpinak

od czego by tu zacząć.  może od tego że kupiłam parę fajnych rzeczy ostatnio, w końcu wyprzedaże !(spodenki zara kids 55 zło, buty h&m 60zło z 229! torba zara 199zło z 459!) niestety nie mogę za bardzo szaleć bo odkładam pieniądze na sierpniowy wyjazd do Londynu, wolę sobie tam coś kupić. oprócz tego jestem chora, zawsze tak jest wszyscy szaleją w lato, chodzą rozebrani, jedzą lody ale tylko ja zawsze zachoruje! biedna jestem. no a oprócz tego wakacje, jakoś za bardzo ich nie czuję bo jeszcze przede mną bardzo ważny egzamin !  rozmowa na ASP. trzymajcie mocno kciuki 5 lipca o 13, błagam!  no i ten nieszczęsny Opener na którego nie pojade! jak już mówiłam zbieram na wyjazd do Londynu a do tego mam ten egzamin. strasznie żałuję no ale cóż , takie życie zawsze trzeba z czegoś zrezygnować. hm, a tak chciałam zobaczyć i posłuchać Jamsa Blaka, gra pod namiotem w niedziele, jakby ktoś się wybierał to proszę o info jak było. już chciałam kończyć ale mi sie przypomniało cos bardzo ważnego ! wyprowadzam się z domu. teraz będę mieszkać bardziej na Pradze, właściwie na Grochowie.  teraz też mieszkam na pradze, ale Saska Kępa to raczej najspokojniejsza cześć prawobrzeżnej Warszawy . wiec już za parę dni zdjęcia z mieszkanka ! o ! i jeszcze jedno mi się przypomniało.  mówiłam że mam nowy (już 2 miesiące) tatuaż !?
pozdrawiam, nie całuję bo chora, T !