tak jak ostatnio wspominałam, wróciłam wcześniej z Łodzi z powodu pracy od rana w poniedziałek. maiałam nadzieję, że tak jak zwykle różowe końcówki zmyją mi się bez problemu. tym razem było inaczej, jak na złość barwnik tak mocno zadziałał na moje włosy, że pomimo najróżniejszych specyfików jakie zastosowałam wciąż byłam 'różowa'. dziewczyny w charakteryzacji robiły co mogły żeby zakryć mój nienaturalny kolor włosów, tak więc końcówki zostały pofarbowane na brązowo, ale to nie dało odpowiedniego rezultatu więc doczepiły mi treskę i wpięły perukę. wyglądałam komicznie ale o wiele bardziej przypominałam swoją serialową bohaterkę. hahaha, wyobrażacie sobie 'Olę' z różowymi włosami, rodzice by ją zabili... ^.^
wniosek, uważajcie z bibułą!
ściskam T.
kasztan ?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńkasztan zdecydowanie nie! Twój naturalny jest mega
OdpowiedzUsuńOla i różowe włosy jak najbardziej nie :D
OdpowiedzUsuńZaczynam się niepokoić ;d miałam dziś pofarbować włosy bibuła na niebiesko..
OdpowiedzUsuńHAHAHA !
OdpowiedzUsuńmoje różowe trzymają się już ponad miesiąc, a są już po drugim farbowaniu.
wciąż są różowe :))
zdradziecka bibuła !
pozdr. AL / Alice! wake up!
kwestia chyba bibuły z tego wynika :) a końcówki były fajne...
OdpowiedzUsuńNo ja się właśnie też obawiałam tego efektu na blond włosach. Pewna ciemnoblondowo, czy też brązowo włosa blogerka chwaliła, że efekt ten schodzi po jednym myciu, jak pomyślałam o swoim blondzie, to nie uwierzyłam, że to tak łatwo zejdzie.
OdpowiedzUsuńwww.fashionable.com.pl
Hah! tez jak ostatnio farbowałam końcówki na różowo bibułą myślałam że zejdzie po jednym myciu a tu psikus :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie wyobraziłam Olkę z różowymi końcówkami *_______*
OdpowiedzUsuńBibuła może mocniej zadziałać, jak już była wcześniej stosowana, barwnik jakoś łatwiej wnika wtedy do włosa.
Pozdrawiam ;)
nie no Ola z różowymi włosami - nie ma opcji. :)
OdpowiedzUsuńw którym odcinku będziesz w peruce? :) jestem ciekawa czy da się dostrzec różnice?
OdpowiedzUsuńPIĘKNA koszula:)
świetna koszula.
OdpowiedzUsuńCo do włosów - nie myślałam, że bibuła może tak mocno złapać ;o
Ola z końcówkami- nie, ale Marta- tak, tak!
OdpowiedzUsuńnigdy bym nie powiedziała ze z bibułą może być taki problem hehe.
OdpowiedzUsuńbędę ostrożna :>
Miałam tak samo. Różowy kolor za nic w świecie nie chciał się zmyć z mojego blondu. Fryzjer także nic nie zdziałał- włosy nadal miały lekki różowy odcień.
OdpowiedzUsuńNigdy w życiu nie zafarbuję włosów bibułą- choć efekt był świetny :)
pozdrawiam.