piątek, 9 maja 2014

W tym całym zamieszaniu związanym z mieszkaniem udało mi się zrobić tylko kilka zdjęć... a właściwie nie mi tylko Maćkowi!
Jak na razie muszę się zadowolić prawie gotową łazienką i przeniesioną instalacją kuchenną, już się nie mogę doczekać efektu końcowego, ale to już niebawem bo mam bardzo sprawną ekipę! (jeśli ktoś poszukuje fachowca,piszcie maile, śmiało polecę )
Aha, a dziś kurier przywiózł pierwszy sprzęt- moją wymarzoną lodówkę, udało mam się ją kupić w dobrej cenie bo jest lekko obita ;)
Buziaki T !