4 jabłk
1 jajko
1 jogurt naturalny (170g)
łyżeczka cynamonu
łyżeczka cukru wanilinowego
łyżka cukru
Ciasto przygotowujemy tak jak we wcześniejszym przepisie (tarta z malinami), jabłka kroimy na cztery cząstki i kroimy cienkie plasterki (oczywiście pestek należy się pozbyć). Plasterki jabłek układamy po okręgu, przygotowujemy masę jogurtową. Mieszamy wszystkie składniki tak aby nie było grudek, najlepiej szybkim energicznym ruchem i wylewamy na tartę z poukładanymi jabłkami. Masę można rozprowadzić łyżką, tak aby wszędzie było jej tyle samo. Wstawiamy do rozgrzanego do 180C piekarnika i pieczemy 40 minut! smacznego!
Wczoraj na FACEBOOKU napisałam, że opowiem Wam jak się odżywiam. Rzeczywiście ostatnio trochę schudłam, ale żeby to osiągnąć nie robiłam nic szczególnego.
1. Rano szklanka przegotowanej ciepłej! wody.
2. jem śniadanie na jakie akurat mam ochotę, najczęściej są to jajka.
3. kolejny posiłek jem za 3-4 godziny(nie podjadam! trzymam się sztywno tej zasady), też zupełnie normalny bez ograniczeń.
4. obiado-kolacja również syta o godzinie 18.00 jeżeli jest to weekend i wiem, że później idę spać jem ostatni posiłek o 20.00. Ogólnie zasada jest taka żeby zjeść minimum 4 godziny przed spaniem.
Najważniejsze! trzeba dużo pić! ciężko mi było się do tego przekonać ale walczę z tym. staram się wypić 2 litry wody niegazowanej w ciągu dnia. aha, trzeba też pamiętać o zielonej herbacie, wiem że nie każdemu odpowiada jej smak, dlatego polecam Zieloną herbatę z dodatkiem jaśminu, jest przepyszna (oczywiście pijemy gorzką)
Na szczęscie nie mam problemu ze słodyczmi, jakoś mnie do nich nie ciągnie, nie słodzę za dużo ciast które piekę, zresztą i tak wszystko zjada Maciek i moja rodzina :)
Pamiętajcie, że ten sposób odżywiania się nie będzie pasował każdemu! Ja skonsultowałam się wcześniej z lekarzem. T.
/sweter,torba american eagle, spodenki SH, bransoletki KELLY MELU, tomsy PAPILION/