poniedziałek, 15 listopada 2010

dobre jajo.

dużo dzisiaj pracy, zaczęłam w plenerze od godziny 8, ale w charakteryzacji musiałam być już o 7...;/ jakie jadłam pyszne śniedanie...moje ulubione jajo sadzone! poranek był ciężki, naszczescie miałam 2h przerwy pomiedzy scenami wiec przekimałam się w camperze (mamy takie fajne łóżko, następnym razem zrobie zdjęcie). po scenach w plenerze pojechałam na halę, bo na dziedzińcu (tam gdzie jest bar Marii i biuro turystyczne Ewy i Żanety ^.^ ) nagrywaliśmy spot promocyjny tvnu.





5 komentarzy:

  1. ładnie tu wyglądasz, tak inaczej.

    a ja w pracy mam pyszne naleśniki z malinami ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez dzis jajko sadzone. jajko sadzone 4life!

    OdpowiedzUsuń
  3. co tam jajko, zaintrygowały mnie twoje kozaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety nie były moje! a szkoda bo były genialne, mmm takie wysokie i skórzane ! zajebiste, poprostu!

    OdpowiedzUsuń